I moje obrączki na serwetki dostały "drugie życie". Kolorowo i po raz kolejny wiosennie.
Tylko trochę w tym poście bałagan i misz - masz kolorystyczny (ale jak sześć razy się zawiesza przy ładowaniu zdjęć to cierpliwość się też kończy :P może kiedyś zrobię w nim porządek).
Zapraszam do obejrzenia galerii. Może kogoś zainspiruje do dekoracji świątecznego stołu :)